Lubię tak tajemniczo zatytułować swój wpis. Gdybym napisała: anatomia mięśni wchodzących w skład taśmy powierzchownej tylnej, to w zasadzie na czytaniu tytułu już by się skończyło. A tak znów tu jesteś, a ja chętnie kolejny raz coś ciekawie dla Ciebie przygotuję. Oczywiście wpis to delikatne wprowadzenie od tematu, zasygnalizowanie pewnych zależności, które są ważne w procesie fizjoterapii czy treningu. Taśmy anatomiczne to szerokie zagadnienie, ale ich znajomość zdecydowanie ułatwia nam, fizjoterapeutom pracę. Tobie chcę dziś pokazać, jak ciało jest złożone. Dlaczego tak ważne są inne obszary poza tymi, które uległy kontuzji? I po co rozciągasz nogi, jeśli problem dotyczy tylko ścięgna Achillesa?
Jedno ciało
Ucząc się anatomii na studiach, początkowo zapamiętywałam konkretne struktury. W rezultacie potrafiłam wymienić mięśnie, ich przyczepy i funkcję. Jednak trudno było mi te moją wiedzę wykorzystać potem w wizualizacji konkretnych ruchów ciała. Myślę, że to problem dotykający wielu studentów fizjoterapii. Wszystko jednak ma swój czas i potem w miarę upływu lat nauki, zaczynałam łączyć elementy w całość. Niewątpliwie bardzo pomogła mi w tym koncepcja taśm anatomicznych. Dzięki niej mogłam zmienić swoje podejście do problemu pacjenta. Zaczęłam postrzegać go przez pryzmat większej całości, a nie tylko uszkodzonej struktury. A dla Ciebie oznacza to, że fizjoterapeuta zapyta, jakie czynności są dla Ciebie trudnością w związku z Twoją kontuzją, a nie jedynie o ból w konkretnym miejscu. Dlaczego to takie ważne? Bo czasami „naprawione” nogi, nie oznaczają jeszcze umiejętności prawidłowego chodu. Bo ciało to jedność, w której zaburzenie jednego elementu wpływa na pracę całej reszty.
Od stóp do głów
Metod fizjoterapeutycznych, które opracowane zostały na podstawie taśm anatomicznych jest kilka. Najpopularniejsza to Anatomy Trains. Zakłada ona, że nasze mięśnie łączą się ze sobą w określone łańcuchy uzupełnione powięzią, przebiegające z konkretnego punktu A do punktu B. Pracują więc zespołowo, a nie tylko w sposób wyizolowany. Ja wymyśliłam sobie takie porównanie: popatrz jak na siłowni ktoś ćwiczy bicepsy, a jak jogę. W treningu izolowanym bicepsa pracuje tylko Twoja ręka oczywiście z ciężarem. Jogin aby się wzmocnić wchodzi w konkretne pozycje treningowe, angażując całe ciało. Trening funkcjonalny jest już modny od paru ładnych lat. Ale nie napiszę Ci, że to jedyna i najzdrowsza forma ruchu, ponieważ i to należy dobrać indywidualnie.
Konkrety
No dobrze, przechodzimy do konkretów. Dziś w roli głównej wystąpią powierzchowne taśmy tułowia. Czyli te, które najłatwiej sobie wyobrazisz i umieścisz gdzieś na sobie.
Taśma powierzchowna tylna
No i jest moja królowa! Lubię tę taśmę, dlatego że sporo na niej „pracuję”. Rozciąga się od podeszwy stopy aż do szczytu głowy, czyli przebiegając przez łydki, uda, pośladki, plecy i kark. Składa się jednak z dwóch części. Pierwsza to ta, która rozciąga się od palców stopy do kolan, druga zaś od kolan do głowy. Taśma owa pozwala Ci utrzymać pozycję pełnego wyprostu ciała i zapobiega wchodzeniu w pozycję zgięciową, która jest dla nas naturalna w życiu płodowym. Dzięki tej „szerokiej linie” chodzimy wyprostowani na dwóch nogach. Co to ma wspólnego z Twoim problemem? Załóżmy, że jesteś świeżo po operacji odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Masz ranę i szwy na plecach. Przychodzisz na rehabilitację i spodziewasz się choćby kilku ćwiczeń „na plecy”, bo przecież to Twój słaby punkt. Ale zjawia się fizjoterapeuta i zaczyna coś majstrować przy Twoich nogach, z naciskiem na ich tylną część. To właśnie wynika z pracy na taśmie tylnej. Proszę, abyś wykonał konkretne ćwiczenie dotyczące stopy, łydki i uda, aby efekty, które uzyskasz, zaowocowały np. rozluźnieniem dolnego odcinka kręgosłupa. Dzięki temu chroniąc Twoje obolałe plecy mogę Ci pomóc zniwelować pozostałe dolegliwości.
Taśma powierzchowna przednia
Analogicznie do taśmy tylnej, nasza druga bohaterka, taśma przednia, przebiega od grzbietowej powierzchni stóp do bocznych części czaszki przez całe ciało z przodu. Także składa się z dwóch części: pierwsza ciągnie się od miednicy do czaszki, druga zaś od stóp do miednicy. Taśma przednia jak się pewnie domyślasz, swoją pracą normalizuje funkcję taśmy tylnej. Bo jak wiadomo równowaga to podstawa. Dzięki temu w normalnych warunkach zachowujemy prawidłowa postawę pionową. Warto zaznaczyć, że ta struktura zawiera więcej włókien mięśniowych szybkokurczliwych w porównaniu ze swoim tylnym przeciwnikiem. Jest to związane z naszym codziennym życiem. Wykonujemy dużo więcej ruchów zgięciowych, które muszą być sprawne i szybkie. Coś spadnie Ci na ziemię- to szybko podnosisz. Ktoś się przewraca- podbiegasz i nachylasz się aby mu pomóc. Takich sytuacji można wymieniać bez końca.
Temat rzeka
Rodzajów taśm jest oczywiście dużo więcej i nie ukrywam, że to temat niewyczerpany. Jestem przekonana, że nie starczyłoby mi życia na poznanie wszystkich szczegółów 😀 Cały czas się uczę, nowe informacje gdzieś zostają w mojej głowie a tu zwyczajnie chcę Ci pomóc zrozumieć, dlaczego czasami coś może wydawać Ci się absurdalne. Tak właśnie jest z taśmami. Teraz, kiedy już wiesz, że nasze ciało jest pokrywają jakieś łańcuchy to wybaczysz mi te dziwne ćwiczenia :-D. A tak serio to wiedza jest tym, co może pozwolić Ci zaufać terapeucie w procesie fizjoterapii, a to przełoży się oczywiście na efekty.
Ania.
Bibliografia:
Thomas Myers „Taśmy anatomiczne”.
Zdjęcia: pixabay