Na końcu tytułowego zdania w zasadzie każdy może wpisać coś innego, ponieważ komunikacja interpersonalna  to ogromne narzędzie towarzyszące nam każdego dnia.  Ale o ile łatwiej mówi się o rzeczach miłych/dobrych, o tyle trudniej o tych bolesnych/gorszych. Poza tym, mówić o bólu można w kontekście swoich aktualnych doświadczeń (i to jest chyba wielkim wyzwaniem) oraz doświadczeń cudzych lub nawet sowich lecz dawnych.  Prawdopodobnie gdzieś na studiach, w szkole lub choćby w internecie natknąłeś się na materiały o komunikacji interpersonalnej.  W mojej edukacji ten temat pojawiał się w sumie dość często. I dobrze, choć  przedstawiany był ogólnie, co potem, kiedy zaczęłam już pracę zawodową, zmusiło mnie do dalszych poszukiwań. Ze względu na fakt, że codziennie ktoś komunikuje mi swój ból, chciałam nauczyć się odróżniać informację, od  obciążającego mnie komunikatu. Ale żeby przejść  dalej, chcę Ci napisać kilka słów o komunikacji interpersonalnej.

Czym jest komunikacja interpersonalna?

To pewien psychologiczny proces. To od niego zależy przekaz oraz odbiór sygnału, nadanego najczęściej dwiema drogami: werbalną i niewerbalną. Mowa reprezentuje pierwszą grupę, zaś pantomimika, mimika i intonacja drugą. Komunikacja interpersonalna służyć ma lepszemu współdziałaniu w określonej sytuacji przy wykorzystaniu obu grup. Oczywiście kiedy coś komunikujesz, rzadko zastanawiasz się w jaki sposób to robisz. Bez wątpienia to proces, na który ma wpływ całe dotychczasowe Twoje wychowanie, edukacja, doświadczenia.  Prawidłowa komunikacja składa się z 4 powiązanych ze sobą elementów:

  1. nadawcy informacji,
  2. kodu
  3. kanału komunikacji,
  4. odbiorcy informacji.

Nadawca koduje informację, którą chce przekazać odbiorcy. Robi to za pomocą jakiegoś określonego kodu, czyli sposobu przekazywania informacji. Następnie informacja kanałem komunikacyjnym trafia do odbiory, który dekoduje informację. Jednak po drodze pojawić się mogą jakieś zakłócenia, np. hałas. To jest taki książkowy, prawidłowy schemat komunikacji.

Dobrze skonstruowany komunikat potrafi zapobiec konfliktom.

Sens a znaczenie

Na początku musisz odróżnić dwa słowa: sens i znaczenie. Myślę, że mylne stosowanie tych słów często prowadzi do nieporozumień. O znaczeniu konkretnych słów przeczytać możesz w słowniku. Sens zaś wynika z sytuacji czy kontekstu, w jakim słowo zostało wykorzystane. Trudniej jest rozpoznać sens wypowiedzi, ponieważ oprócz słów występują także elementy niewerbalne, co może budować wieloznaczność. Jeśli chcesz być dobrze zrozumiany to spróbuj sam nadawać jasne komunikaty.

Prawidłowy komunikat

W pamięci tkwi mi od kilku lat informacja o tym, aby komunikat  ty zamieniać na ja.  Tak naprawdę ja kojarzyć Ci się może z przechwalaniem się. To efekt wychowania, gdzie mówienie o sobie w jakimkolwiek kontekście jest traktowane jako egocentryzm. I pewnie tak sie zdarza, kiedy rozmówca kolejny raz tego dnia mówi Ci wyłącznie o swoich zaletach lub problemach, nie zważając na to, że prowadzi monolog :-D. Prawidłowy komunikat ja pozwoli Ci wyrazić uczucia, odciąć się psychicznie od negatywnych zachowań innych osób i poradzić sobie w rozmowach konfliktowych. Nakierowany jest bowiem na podmiot. Zdecydowanie częściej stosowany komunikat ty, sprowadza się do oceniania drugiego człowieka, zakładania jego złych intencji, przelewania na niego swojej złości, zazdrości czy lęku. Posłuchaj kiedyś kłótni lub przypomnij sobie własne sytuacje. Na pewno każdy przynajmniej kilkakrotnie w życiu wpadł w pułapkę ty.  No ale na błędach się uczymy :-D.

Jak zbudować prawidłowy komunikat?

Aby to zrobić spróbuj zbudować komunikat wpisując się w określony poniżej schemat:

  • Ja czuję się/jestem (tu emocja), gdy Ty (zachowanie).

Hm, to może jakiś przykład. Najlepiej z życia. Masz brata/siostrę. Mieszkasz z nim w jednym pokoju. Starasz się dbać o porządek, a Twój współlokator rozrzuca wszystko po pokoju. Przez pierwszy tydzień nic nie mówisz, ale w końcu puszczają Ci nerwy i………………..? Robisz straszną awanturę o zostawiony na blacie kubek, używając przy tym mniej lub bardziej dotkliwych epitetów. Tak tak, sama tak kiedyś robiłam. Tymczasem wykorzystując komunikat ja sprawa wygląda następująco:

  • Czuję się wściekła, kiedy Ty nie zabierasz naczyń z pokoju, a staram się aby był porządek.

Dzięki takiej konstrukcji skupiasz się na zachowaniu osoby, a nie na niej samej. Być może nie zadziała to w minutę, ale może sprowokuje spokojną rozmowę.

Budowanie prawidłowego komunikatu to bardzo przydatna umiejętność.

Ból a komunikacja

Nie mam tu na myśli rozważań na temat bólu i jego znaczenia, tylko prostą komunikację skierowaną do Twojego najbliższego otoczenia, w momencie gdy coś Cię boli. Długo szukałam sposobu na to, aby nadmiernie nie obciążać ludzi obok mnie. Jednak czułam, że trzymanie wszystkiego w sobie wcale nie wychodzi mi na dobre. I jak tu znaleźć złoty środek? Dlatego przypomniały mi się zajęcia mówiące właśnie o komunikacie ja.  Stosuję go trochę inaczej, w innym schemacie:

  • Ja czuję się……ponieważ/gdy………………….

Czyli np. Czuję się źle, ponieważ boli mnie ręka.

Taki komunikat budzi w Twoich bliskich wyrozumiałość i łagodzi ich aktualne oczekiwania wobec Ciebie.  To dużo lepszy sposób niż nerwowego zachowanie, krzyki, milczenie. Ten kto miał okazję zajmować się chorym, który zachowuje się w ten sposób doskonale wie, co mam na myśli. Gdy nie wiesz jaki jest powód takiego postępowania, zaczynasz szukać przyczyn, także w sobie. I tak właśnie zaczyna się napędzać koło konfliktu. Bez wątpienia mówienie o cierpieniu jako informacji jest łatwiejsze do przyjęcia, w porównaniu do lamentu. Oczywiście każdy może mieć tak zły dzień, że nie będzie w stanie spokojnie rozmawiać. Jednak powinny być to pojedyncze sytuacje, a nie codzienność. Nie mówię, że taka komunikacja jest prosta. Ale trening czyni mistrza. Złość, gniew, żal czy lęk są normalne, gdy czujesz się źle. Jednak możesz ochronić siebie i bliskich przed skutkami negatywnych emocji. Może warto spróbować? Powodzenia!

Ania.

Bibliografia:

Chmielowska- Marmucka A., Górska B. O komunikacji interpersonalnej-werbalnej, niewerbalnej i wokalnej wymianie sygnałów w kontekście edukacyjnym. Problemy Współczesnej Pedagogiki. 2015, (1)1. s. 25-39.

Mądry- Kupiec M. Słowa, które wpływają na komunikację nauczyciela. Ruch Pedagogiczny 2/2012.